Trzeszczyński Jacek
Sortowanie
Źródło opisu
Katalog zbiorów Miejskiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie
(4)
Forma i typ
Muzyka
(4)
Dostępność
dostępne
(4)
Placówka
Planeta 11
(4)
Autor
Sekuła Aleksandra
(2477)
Kozioł Paweł
(2013)
Kotwica Wojciech
(793)
Kowalska Dorota
(664)
Sienkiewicz Henryk (1846-1916)
(546)
Trzeszczyński Jacek
(-)
Drewnowski Jacek (1974- )
(503)
Kochanowski Jan
(490)
Konopnicka Maria
(425)
Christie Agatha (1890-1976)
(409)
Roberts Nora (1950- )
(407)
Chotomska Wanda (1929-2017)
(385)
Zarawska Patrycja
(377)
Brzechwa Jan (1900-1966)
(374)
Popławska Anna (filolog)
(371)
Steel Danielle (1947- )
(370)
Fabianowska Małgorzata
(365)
Disney Walt (1901-1966)
(362)
Mickiewicz Adam (1798-1855)
(332)
Beaumont Émilie (1948- )
(324)
Krzyżanowski Julian
(309)
Otwinowska Barbara
(309)
Zimnicka Iwona (1963- )
(309)
King Stephen (1947- )
(299)
Gawryluk Barbara (1957- )
(279)
Żeromski Stefan (1864-1925)
(274)
Chmielewska Joanna (1932-2013)
(271)
Królicki Zbigniew A. (1954- )
(270)
Andersen Hans Christian (1805-1875)
(267)
Lindgren Astrid (1907-2002)
(267)
Konopnicka Maria (1842-1910)
(265)
Żeleński Tadeusz (1874-1941)
(265)
Trzeciak Weronika
(262)
Strzałkowska Małgorzata (1955- )
(260)
Prus Bolesław (1847-1912)
(254)
Krasicki Ignacy
(251)
Goscinny René (1926-1977)
(245)
Shakespeare William (1564-1616)
(245)
Boy-Żeleński Tadeusz
(244)
Leśmian Bolesław
(244)
Szulc Andrzej
(244)
Tuwim Julian (1894-1953)
(244)
Montgomery Lucy Maud (1874-1942)
(233)
Rzehak Wojciech (1967- )
(233)
Słowacki Juliusz
(233)
Włodarczyk Barbara
(231)
Widmark Martin (1961- )
(224)
Cholewa Piotr W. (1955- )
(220)
Kasdepke Grzegorz (1972- )
(220)
Mazan Maciejka
(220)
Ludwikowska Jolanta (1962- )
(218)
Braiter-Ziemkiewicz Paulina (1968- )
(214)
Fabisińska Liliana (1971- )
(209)
Dobrzańska-Gadowska Anna
(204)
Goliński Zbigniew
(201)
Webb Holly
(199)
Dug Katarzyna
(198)
Ochab Janusz (1971- )
(197)
Baczyński Krzysztof Kamil
(195)
Polkowski Andrzej (1939-2019)
(195)
Bélineau Nathalie
(194)
Marlier Marcel (1930-2011)
(193)
Ross Tony (1938- )
(192)
Kozłowska Urszula (1958-2018)
(190)
Czechowicz Józef
(188)
Willis Helena (1964- )
(188)
Makuszyński Kornel (1884-1953)
(184)
Kraśko Jan (1954- )
(183)
Mickiewicz Adam
(183)
Supeł Barbara
(181)
Orzeszkowa Eliza
(180)
Delahaye Gilbert (1923-1997)
(178)
Coben Harlan (1962- )
(177)
Marciniakówna Anna
(177)
Courths-Mahler Hedwig (1867-1950)
(176)
Szal Marek
(175)
Stanecka Zofia (1972- )
(172)
Skalska Katarzyna
(170)
Astley Neville
(169)
Baker Mark (1959- )
(169)
Ławnicki Lucjan
(169)
Kijowska Elżbieta (1950- )
(168)
Siemianowski Roch (1950- )
(168)
Górecka Barbara (tłumaczka)
(166)
Kozak Jolanta (1951- )
(166)
Masterton Graham (1946- )
(166)
Kiss Jacek
(164)
Górski Wojciech (ilustrator)
(163)
Hesko-Kołodzińska Małgorzata
(163)
Karpiński Marek (1948- )
(163)
Milne A. A. (1882-1956)
(162)
Jachowicz Stanisław
(161)
Grimm Jacob (1785-1863)
(160)
Słowacki Juliusz (1809-1849)
(160)
Grisham John (1955- )
(158)
Praca zbiorowa
(158)
Grimm Wilhelm (1786-1859)
(157)
Mortka Marcin (1976- )
(157)
Możdżyńska Aldona
(157)
Onichimowska Anna (1952- )
(156)
Stelmaszyk Agnieszka (1976- )
(156)
Rok wydania
2020 - 2024
(3)
2010 - 2019
(1)
Okres powstania dzieła
2001-
(4)
1901-2000
(1)
1945-1989
(1)
Kraj wydania
Polska
(4)
Język
polski
(4)
Przynależność kulturowa
Muzyka polska
(4)
Temat
Aranżacja i transkrypcja
(1)
Niemen, Czesław (1939-2004)
(1)
Gatunek
Muzyka rozrywkowa
(4)
Pieśń i piosenka
(4)
Nagranie na żywo
(2)
Nagranie studyjne
(2)
Poezja śpiewana
(2)
Pop (muzyka)
(2)
Blues
(1)
Hip-hop (muzyka)
(1)
Muzyka alternatywna
(1)
Muzyka instrumentalna
(1)
4 wyniki Filtruj
Muzyka
CD
W koszyku
Być może to wszystko / Bukartyk. - Skała : Mystic Production, © + ℗ 2020. - 1 CD : zapis cyfrowy, stereo ; 12 cm + 1 booklet.
Skoro już jest się grajkiem, wypada co jakiś czas wydać płytę, najlepiej nową. Zdając sobie sprawę, że zapotrzebowanie na produkcje podobnych mi gości jest znikome, postanowiłem wyjść mu naprzeciw, przy okazji korzystając z wolności wynikającej z niewielkich oczekiwań. Mam ten komfort, że właściwie nikt nie oczekuje ode mnie tak zwanego przeboju. Skoro przez tyle lat grzebania we własnej głowie nigdy żadnego nie znalazłem, przyjąłem, że wystarczy, gdy płyta spodoba się mnie i ludziom, z którymi ją nagrywam. Piosenek mieliśmy jak zwykle w nadmiarze, ale nagle stało się tak, że dotychczasowy, znany mi świat, runął. Kiedy wydostałem się spod zgliszczy zorientowałem się, że nie bardzo mi go brakuje. Z gruzów wygrzebałem zasady, którymi zwykłem kierować się w życiu i postanowiłem, że zachowam je na pamiątkę. To jest bardzo mało rozrywkowy repertuar, ale wydaje mi się, że jest to płyta tylko pozornie smutna. Tak naprawdę mówi o pogodzeniu się z czasem. Zawsze uważałem, że człowiek jest szczęśliwy „pomimo”, a nie „ponieważ”, dlatego sporo tu piosenek, przy których nie za fajnie się tańczy. Pod wpływem filmów Wojtka Smarzowskiego i braci Sekielskich napisałem dwie piosenki dotyczące tego samego tematu: „Brudna miłość” i „Droga do Boga”.Co ciekawe, drugą z nich skomponował Krzysiek Kawałko i to pierwszy przypadek, że nagrywam jego kompozycję, choć gramy razem od wielu lat. Przyniósł mi ten numer, dopisałem tekst co do sylaby i jest. Piosenka „Jedna łza” dotyka śmierci mojego ojca, z którym musiałem się rozliczyć, bo nasze stosunki nie były najprostsze. „Zniknąć stąd” to jeden z numerów zagranych po raz pierwszy jeszcze w radiu państwowym. Piosenka rysuje mroczny obrazek, właściwie plamę, opowiada o konsekwencjach swojskiej, codziennej, zwykle przemilczanej przemocy. Dziś we mnie samym budzi skojarzenia z przemocą wobec stacji radiowej „o liczbie porządkowej między 2 a 4”, jak zwykł mawiać Artur Andrus. Partię klawiszową zagrała tu Kalina, dziewczyna Krzyśka Kawałko, osoba wrażliwa i utalentowana. Zagadnienia z obszaru tak zwanej sztuki poruszam w utworze „Zlituj się Zenek”, dodatkowo zahaczając w nim o edukację i związane z nią problemy wychowawcze. Piosenki „Nowy Świat” pierwotnie miało nie być, ale pojawiły się nowe okoliczności, więc ją napisałem, dzięki czemu całość zyskała lekki powiew optymizmu. Kiedy zacytowałem „Ostatni okręt” mojemu przyjacielowi, Darkowi Milińskiemu, spojrzał na mnie i powiedział: Piotrek! Przecież ty opowiadasz o moim obrazie! I pokazał mi ten okręt na morzu przechodzącym w jezioro, które zamienia się w rzekę ostatecznie spływającą ze stołu. Prości ludzie mogą z niej zaczerpnąć, posmakować trochę cudzej, wielkiej przygody. Popłynąć tym niedostępnym żaglowcem, na ogół widywanym tylko gdzieś na horyzoncie. A ponieważ tą piosenką zamykam jakiś etap, przeniosłem jej obraz, to znaczy obraz Milińskiego na okładkę. Bardzo chciałem, żeby ta płyta była choć trochę czeska. Hrabalowska. Takie podejście do świata najbardziej mi odpowiada, gdy o śmierci mówimy pogodnie, bo wiemy, że należną powagę odbiera jej właśnie nadmiar patosu. Chciałem, żebyście słuchając jej uśmiali się do łez, bo to jest płyta optymistyczna, tylko ten optymizm nie jest najłatwiejszy. Mam świadomość istnienia mojej własnej publiczności i tego, że wspólnie stanowimy znikomy odsetek mieszkańców niewielkiego kawałka niewielkiego kontynentu niewielkiej planety krążącej wokół niewielkiej gwiazdy gdzieś na bezkresnym zadupiu, dość prowincjonalnej przecież, galaktyki. No więc jeśli nawet puścicie tę płytę znajomym i powiedzmy, że ona się im spodoba, i będzie Was więcej, to mam nadzieję, że podobnie jak mi, nie zakłóci to waszej radości czerpanej z ulotności i znikomości. - serdeczności :) Piotr Bukartyk [empik.com]
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. Rozmaitości (1 egz.)
Muzyka
CD
W koszyku
Duchy ludzi i zwierząt / Waglewski, Fisz, Emade. - [Skała] : Mystic Production ; [Warszawa] : ART2 Music, © ℗ 2020. - 1 CD : zapis cyfrowy, stereo ; 12 cm.
Artystyczne drogi Panów Waglewskich splatają się po raz trzeci. Po siedmiu latach od złotej płyty "Matka Syn Bóg", Waglewski Fisz Emade powracają z albumem „Duchy ludzi i zwierząt”. Na swojej trzeciej płycie, muzycy poruszają się pomiędzy utworami spokojnymi i refleksyjnymi, aż do dynamicznych, wręcz radosnych brzmień, i jak na Waglewskich przystało - zręcznie przy tym wymykając się gatunkom muzycznym. Szerokie spojrzenie na muzykę, jakie prezentują Wojciech, Bartosz Fisz i Piotr Emade Waglewscy, po raz kolejny zaowocowało mocnym albumem, o silnym artystycznym wyrazie. Fani poprzednich płyt zespołu z pewnością znajdą na "Duchach ludzi i zwierząt" brzmienia znane wcześniej, charakterystyczne dla zespołu, ale jak mówi Wojciech Waglewski: "Nasze nowe piosenki są inne niż stare, ładniejsze. Płyta też będzie ładniejsza i inna..." Za kompozycje i słowa, odpowiadają Wojciech i Bartosz Waglewscy. Producentem muzycznym płyty jest Piotr Waglewski. Gościnnie na płycie, zespołowi towarzyszą: Anna Prokopczuk (altówka i głos), Mariusz Obijalski (fortepian i instrumenty klawiszowe) oraz Dominik Frankiewicz (wiolonczela). [empik.com]
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. Pop (1 egz.)
Muzyka
CD
W koszyku
MTV Unplugged / Zalewski. - Warszawa : Kayax Production & Publishing, ℗ 2021. - 1 CD : zapis cyfrowy, stereo ; 12 cm.
Format instytucja. Format ikona. Pod szyldem MTV Unplugged zarejestrowano wiele co najmniej legendarnych koncertów – ze słynnym występem Nirvany na czele. Ale to także format poligon, najtrudniejszy test, jakiemu może zostać poddana piosenka – bo musi się obronić bez prądu, bez nadmiaru, właściwie naga. Do grona artystów zaproszonych, by wziąć udział w prestiżowej serii, został niedawno zaproszony Krzysztof Zalewski. I zdał ten najtrudniejszy z testów celująco. MTV Unplugged Zalewskiego to występ w stu procentach akustyczny, bo muzyk podszedł do zadania tak rzetelnie jak Paul McCartney w 1991 r. I w jego przypadku brak prądu też nie przekłada się na niedostatki w aranżacjach. Brzmienie dopełnia nieobecna wcześniej na koncertach Zalewskiego bardzo efektowna sekcja dęta. Wysoki poziom napięcia pomagają utrzymać świetni goście: Paulina i Natalia Przybysz śpiewające w piosence „Jednego serca” i coverze „Romanca Cherubina” (w oryginale wykonywane przez Wandę Warską i Czesława Niemena), Justyna Święs i Kuba Karaś z zespołu The Dumplings czy wreszcie Miłosz Pękala, wirtuoz wibrafonu. To koncert bez prądu, ale pełen mocy, w każdej sekundzie, od „Her Majesty” z płyty „Zelig”, którą Zalewski zaczyna swój występ unplugged, przez piosenki z najnowszego albumu „Zabawa”, po „Miłość Miłość” na finał. Jest i premiera: napisany specjalnie na potrzeby koncertu MTV Unplugged utwór „Ptaki”, piosenka apel, by wznieść się ponad podziały. Nie ma prądu? Są inne źródła energii. Najważniejszym elementem scenografii stworzonej przez Annę Szczęsny jest słońce. Koncert startuje jeszcze o zmroku, kończy się na chwilę przed kolejnym świtem. Wygląda na to, że jesteśmy w Arizonie. Jest gorąco. Piotr Onopa reżyseruje ten romantycznie amerykański obrazek tak, że Jim Jarmusch może być z niego dumny. I dumny może być z siebie również Krzysztof Zalewski. Ten chłopak lubi ambitne wyzwania – wystarczy wspomnieć chociażby jego solo act, koncerty, które grał bez wsparcia zespołu, samodzielnie obsługując wszystkie instrumenty. Trzeba porównywalnej odwagi, by zmierzyć się z formatem MTV Unplugged. Trzeba wyobraźni, by z tego starcia wyjść jako zwycięzca. Zalewski zmierzył się i wygrał. Znowu. [empik.com]
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. Rock (1 egz.)
Muzyka
CD
W koszyku
Zalewski śpiewa Niemena. - Warszawa : Kayax Production, [2018]. - 1 płyta audio (CD) : zapis cyfrowy, stereo. ; 12 cm.
Znacie Czesława Niemena? Na pewno? Czy tylko wiecie, że - parafrazując Gombrowicza - Niemen wielkim śpiewakiem był? Bo był, ponad wszelką wątpliwość. Był również wybitnym kompozytorem, aranżerem z wyobraźnią, znakomitym instrumentalistą i śmiałym eksperymentatorem. Nie wystarczy jednak tego wszystkiego wiedzieć, trzeba również Niemena słuchać. I śpiewać - jeśli ktoś potrafi i ma odwagę. Zaczęło się w Jarocinie. Organizatorzy kultowego festiwalu postanowili godnie uczcić dwie piękne rocznice - pół wieku od premiery płyty "Dziwny jest ten świat" i 30 lat od pierwszego występu Czesława Niemena na jarocińskiej imprezie - i zaproponowali Krzysztofowi Zalewskiemu przygotowanie koncertu z repertuarem Mistrza. Autor "Złota" zgodził się, bo lubi wyzwania, ale zrobił to również po to, by lepiej poznać swojego idola. - Wydawało mi się, że jestem wielbicielem i znawcą Niemena, ale kiedy zacząłem się przygotowywać do koncertu okazało się, że nie znam nawet połowy jego twórczości - przyznaje dzisiaj. - Na pewno duża część jego dorobku pozostaje nieodkryta. Pod koniec życia zachwycił się nowinkami technicznymi, co miało ogromny wpływ na brzmienie. Choć jego utwory były harmonicznie, aranżacyjnie bogate, trudno jest przebrnąć przez nagrania naszpikowane brzmieniami Synclaviera, wówczas uchodzącymi za nowoczesne. Dlatego pomyślałem, że dobrym pomysłem będzie nagranie tzw. trudnych piosenek w współczesnych aranżacjach. Wyciągnięcie z nich tego, co najważniejsze: tekstów i melodii. Udało się, Zalewski podszedł do zadania z szacunkiem, ale nie na kolanach. Nie wywrócił tych utworów do góry nogami, nie wymyślał interpretacji na siłę odmiennych od oryginałów - raczej ujednolicił repertuar pochodzący z różnych okresów twórczych Niemena, po czym włożył w to wszystkie swoje umiejętności, całą energię. Jarocińska publiczność przyjęła koncert entuzjastycznie, więc trzeba było rzecz utrwalić dla potomnych. Powstała aktualna, świeżo brzmiąca płyta, gatunkowo rozpięta pomiędzy hard rockiem a białym soulem, z niezbyt głęboko ukrytymi pokładami słowiańskiej melancholii. Trudno więc dziś orzec, czy "Zalewski śpiewa Niemena" jest bardziej płytą Zalewskiego czy Niemena, ale ponad wszelką wątpliwość nie udałoby się dokonać niemożliwego, gdyby nie znakomity zespół ... [empik.com]
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. Rock (1 egz.)
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej