Dubaj i Emiraty Arabskie, czyli nowe spojrzenie na kraj arabski. Po wyjeździe z Pascalem będziesz wiedział, że bywać w Dubaju jest w dobrym obyczaju. "Czemu mielibyśmy na tym poprzestać?" - zapytał Mohammed Bin Raszid al Maktum, szejk Dubaju, kiedy przedstawiono mu projekt budowli, która miała mieć 90 pięter. Efekt tych nieposkromionych ambicji jest taki, że Burdż Chalifa jest dziś największym budynkiem świata. To również symbol wizji przyszłości, jaka jawi się jego władcy. [nota wydawcy]

#burjalarab Jeden z najsłynniejszych, najdroższych i najbardziej luksusowych hoteli na świecie. Kształtem przypomina żagiel arabskiej łodzi. #palmajumeirah Sztuczna wyspa wybudowana na podobieństwo palmy daktylowej – symbolu Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Nazywana jest ósmym cudem współczesnego świata. #grandmosque Meczet tak piękny, że trudno opisać go słowami. Wnętrza ozdobione marmurem, złotem i błyszczącymi kamieniami przykrywają wielkie, śnieżnobiałe kopuły. #veganfood Dubaj to raj dla wegan – poza falafelem i humusem można tu znaleźć niezliczone jarskie potrawy pochodzące z kuchni arabskiej, indyjskiej, libańskiej… "Dubaj fascynuje i zachwyca na każdym kroku. W ciągu kilkudziesięciu lat z małej wioski przekształcił się w metropolię o ambitnych projektach architektonicznych, centrum finansowe, a także symbol luksusowego życia i przekraczania granic niemożliwego." Joanna Składanek, autorka przewodnika.[empik].

Wybierasz się na własną rękę? Bez względu na wybrany środek transportu, przewodnik ten będzie Ci służył. Zawiera użyteczne wskazówki zarówno dla podróżujących samochodem (własnym lub wynajętym), autobusem, minibusem, promem, samolotem. A co przywieźć z Emiratów? Przewodnik sypie propozycjami - jedną z nich jest kadzidło, bez którego nie powinno się nawet tych terenów opuścić. Sprzedawczynie pokażą klientowi, jak palić kadzidło i zaoferują również inne rodzaje pachnideł. Warto też kupić kolorową kadzielniczkę, w której spala się produkt. W przewodniku znajdziesz dużo więcej na temat rodzajów i historii kadzidła i dowiesz się, gdzie nabyć bryłki żywicy, żeby w domu długo pachniało Omanem. Jeśli w przerwie zwiedzania planujesz wybrać się na plażę, z przewodnikiem poznasz plażowy savoir-vivre - należy bowiem pamiętać, że na publicznych plażach panują określone reguły, których wypada przestrzegać. Na ulicy widuje się pary wymieniające uściski, ale warto pamiętać, że jest się w islamskim kraju, gdzie pewnie zachowania są odbierane inaczej. Jeśli będziesz w Maskacie, koniecznie odwiedź Wielki Meczet (Meczet sułtana Kabusa). Z przewodnika dowiesz się, jak się przygotować, żeby do niego wejść. Ta największa konstrukcja w Omanie zajmuje powierzchnię 40 tys. m2, mieści ok. 20 tys. wiernych. Główna sala modlitewna zapiera dech w piersiach. Podłoga wyłożona jest perskim dywanem, utkanym przez 600 kobiet przez 4 lata. Wnętrze oświetla 35 żyrandoli wysadzanych kryształami Swarovskiego, z których największy (14 x 8 m) wisi w centralnej kopule wspartej na czterech kolumnach. Przewodnik obfituje w tego rodzaju ciekawostki i robiące wrażenie liczby - możesz go czytać nie ruszając się nawet z miejsca i dzięki plastycznym opisom uzyskać trójwymiarowy obraz tamtejszej rzeczywistości. Barka w północnym Omanie ma do zaoferowania walki byków, ale w innym niż hiszpańska corrida wydaniu. Zamiast krwawego widowiska samce przepychają się rogami. Wygrywa zwierzę, któremu uda się wypchnąć drugie poza arenę. Czasami zdarza się, że byk nagle odwraca się i ucieka w kierunku zgromadzonych gapiów. Widowisko jest wydarzeniem dość spontanicznym i nie zawsze organizowane jest w tym samym miejscu, ale przewodnik wskaże Ci orientacyjną lokalizację oraz poda terminy walk, jeśli jesteś amatorem tego typu wrażeń. Sam wybierzesz, co dla Ciebie dobre - przecież może wcale nie lubisz tłumów i zaplanujesz zupełnie co innego. To bodaj najbardziej "rozumiejąca" seria Pascala, w podróży raczej asystująca, a nie narzucająca sposobu patrzenia, słuchania i odczuwania.

Przewodnik turystyczny.

Travelbook to Twój niezastąpiony towarzysz podróży. Wskaże Ci najważniejsze atrakcje, podpowie, czego szukać poza głównymi szlakami i wprowadzi w świat miejscowych obyczajów. Znajdziesz w nim opisy najciekawszych regionów i miast, a sprawdzone informacje praktyczne umożliwią staranne zaplanowanie podróży. Przewodnik wspaniale uzupełniają czytelne mapy, świetne zdjęcia i liczne ramki z ciekawostkami. Wszystko to w połączeniu z poręcznym formatem i atrakcyjną szatą graficzną sprawia, że Travelbook to najlepszy wybór dla ciekawych świata.[bezdroza].

Zjednoczone Emiraty Arabskie skazane są na dwie narracje. Pierwsza to opis kraju, który rozkwitł na ropie naftowej. Petrodolary w ciągu pięćdziesięciu lat pomogły stworzyć na pustyni ogrody, sztuczne wyspy, ośmiopasmowe autostrady, a nawet muzeum, które nawiązuje do paryskiego Luwru. Kraj najwyższych budynków i najdroższych samochodów odwiedzają tysiące ludzi – turyści po Bangkoku, Londynie i Paryżu wybierają właśnie Dubaj. Druga narracja sprowadza Dubaj i Emiraty do miejsca, gdzie wykorzystuje się niewolniczą pracę robotników z Azji i Afryki, gdzie za fasadami pałaców kobiety przetrzymywane są wbrew swojej woli, a bogaci arabowie przesiadają się z jachtów do złoconych bentleyów. Obie narracje są równie uprawnione i jednocześnie nieprawdziwe. Anna Dudzińska podąża trzecią drogą – wytyczoną przez niespieszny rytm kroków wielbłąda, który zaledwie pół wieku temu przewoził Beduinów z Abu Zabi do Dubaju. Ze zrozumieniem i z czułością przygląda się ludziom, którzy wybudowali tę wyrastającą na pustyni wieżę Babel. Są wśród nich imigranci zarobkowi i bogaci ekspaci. To tutaj mieszają się języki, kultury, religie i systemy wartości. Emiraty to być może jedno z nielicznych miejsc na świecie, gdzie takie współistnienie jest możliwe. Wszystko dzięki pieniądzom i na ściśle określonych zasadach. Ta książka jest jak baśń z tysiąca i jednej nocy. O dobrym, choć surowym władcy, który otworzył swój skarbiec przed poddanymi. O wieżowcach, które wyrosły w krótkim czasie w miejscu palmowych chatek. O tysiącach ekspatów z całego świata, którzy pomagają szejkowi umacniać jego kraj, ale gdy są już.. [wydawca]

Praca rezydenta turystycznego w krajach arabskich wydaje się pozbawiona wad. Podróże, piękne miejsca, niekończące się wakacje, a w dodatku jeszcze za to płacą. Owszem, jest w tym sporo prawdy, ale niektórzy turyści potrafią zmienić tę bajkę w istny koszmar. A i ten okazuje się niczym, gdy przypadkowo wejdzie się w konflikt z arabskim prawem, co może się zdarzyć nawet tym, którzy bardzo dobrze znają jego zasady. Pracująca w Dubaju doświadczona rezydentka wybiera się do Polski, by odwiedzić rodzinę, ale na lotnisku zostaje zatrzymana przy bramkach. Coś, co wygląda jak zwykłe nieporozumienie, okazuje się sprawą kryminalną. Kobieta trafia do niewoli i dostaje trzydzieści dni, by udowodnić swoją niewinność. Ale to tak naprawdę nikogo nie interesuje… [Powyższy opis pochodzi od wydawcy].