Sortowanie
Źródło opisu
Katalog zbiorów Miejskiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie
(2)
Forma i typ
Literatura faktu, eseje, publicystyka
(2)
Audiobooki
(1)
Książki
(1)
Publikacje dla niewidomych
(1)
Dostępność
dostępne
(3)
Placówka
Planeta 11
(1)
Filia nr 6
(1)
Filia nr 12
(1)
Autor
Tochman Wojciech (1969- )
(2)
Głogowski Bartosz
(1)
Wełnicki Grzegorz
(1)
Rok wydania
2010 - 2019
(2)
Okres powstania dzieła
2001-
(2)
Kraj wydania
Polska
(2)
Język
polski
(2)
Odbiorca
Niewidomi
(1)
Przynależność kulturowa
Literatura polska
(1)
Temat
Cierpienie
(2)
Slumsy
(2)
Ubóstwo
(2)
Temat: miejsce
Filipiny
(2)
Gatunek
Reportaż
(2)
Publikacje dla niewidomych
(1)
2 wyniki Filtruj
Książka
W koszyku
Kto przeczyta Eli, Eli, może już nigdy nie będzie podróżował jak przedtem. Wojciech Tochman opowiada nam o Filipinach, jakich nie znamy, o świecie najuboższych, którzy od lat żyją w slumsach i na cmentarzach Manili. Ale nie jest to książka tylko o nich. Jest i o nas. Wszyscy coraz więcej podróżujemy, coraz więcej fotografujemy świat. Ale nie widzimy tego, o czym pisze Tochman, i co fotografuje Wełnicki. Tego, co pod powierzchnią: cierpienia i bólu. Bo się na nie uodporniliśmy. Tochman odwraca obiektyw, przygląda się nam, ale i sobie, naszemu spojrzeniu na tragedię, na Innego, i dokonuje odnowienia empatycznej więzi. Eli, Eli jednocześnie oskarża i niesie nadzieję. A może nawet rozwiązanie dylematu, co zrobić z widokiem ludzkiego cierpienia. Kluczem jest reporterska uważność, krytycyzm wobec własnego spojrzenia i otwartość na innego człowieka. [lubimyczytac.pl]
Ta pozycja znajduje się w zbiorach 3 placówek. Rozwiń listę, by zobaczyć szczegóły.
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. Literatura faktu (1 egz.)
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 82-92 (1 egz.)
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 82-92 (1 egz.)
Audiobook
W koszyku
Książka w formacie Czytaka dostępna w bibliotece nr 12 (Hanki Sawickiej 2).
Kto przeczyta Eli, Eli, może już nigdy nie będzie podróżował jak przedtem. Wojciech Tochman opowiada nam o Filipinach, jakich nie znamy, o świecie najuboższych, którzy od lat żyją w slumsach i na cmentarzach Manili. Ale nie jest to książka tylko o nich. Jest i o nas. Wszyscy coraz więcej podróżujemy, coraz więcej fotografujemy świat. Ale nie widzimy tego, o czym pisze Tochman, i co fotografuje Wełnicki. Tego, co pod powierzchnią: cierpienia i bólu. Bo się na nie uodporniliśmy. Tochman odwraca obiektyw, przygląda się nam, ale i sobie, naszemu spojrzeniu na tragedię, na Innego, i dokonuje odnowienia empatycznej więzi. Eli, Eli jednocześnie oskarża i niesie nadzieję. A może nawet rozwiązanie dylematu, co zrobić z widokiem ludzkiego cierpienia. Kluczem jest reporterska uważność, krytycyzm wobec własnego spojrzenia i otwartość na innego człowieka. [lubimyczytac.pl]
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej