á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Kolejna przygoda z Grzegorzem Sikorą i Michałem Bieleckiem. Niestety w tej części nawet czarny i cięty humor komisarza nie jest w stanie zakamuflować tragedii jaka spotkała zarówno jego, jak i Michała. Lecz mimo żałoby i pękających serc chłopaki nie zwalniają tępa, szukają morderców, starają się ułożyć życie na nowo i wspierać się w wzajemnie. Jednak zło nie śpi, (...) a niebezpieczeństwo często czai się bliżej niż się tego spodziewamy.
Komisarzu Sikora - miło było Pana poznać 🙂 "Ktoś, kto raz powąchał trupa, co jakiś czas będzie chciał znowu poczuć ten smród".
Polecamy serdecznie, nie można się oderwać od lektury 🙂 Panie Piotrze - dziękujemy za kolejną wspaniałą (choć nieco tragiczną) przygodę z wrocławskim wydziałem zabójstw 🙂
Autor nie oszczędza tragicznych wydarzeń swoim bohaterom. Ciężki klimat przeplata się tu z wątkiem obyczajowym, jak Sikora radzi sobie sam, jak walczy o syna. Pomoc Michała, który mimo swojej osobistej tragedii tkwi przy przyjacielu i razem próbują ogarnąć rzeczywistość. Autor pokazuje, że twardy obraz Grzegorza Sikory to tylko maska, w obliczu tragedii także ją nosi, (...) chociaż serce mu pękło.
Początek zwala z nóg... a końcówka dobija.
Zakonczenie ewidentnie sugeruje kolejną część oraz zostawia czytelnika ze szczeką na podlodze.
Podobalo mi się.