246568
Książka
W koszyku
Kapitalnie : Tomek Sikora w rozmowach z Dorotą Wodecką. - Kraków : Wydawnictwo Agora, 2018. - 156, [3] strony, [36] stron tablic rozłożonych : fotografie ; 24 cm.
Ta książka to kapitalne spotkanie. Spotkanie z nietuzinkowym facetem, charyzmatycznym indywidualistą, magiem fotografii i jednym z jej najwybitniejszych twórców o światowej renomie. Z nieśpiesznych rozmów wyłania się arcyciekawy portret uznanego artysty, ale także swego rodzaju drogowskaz na dobre życie, bo... Życie to kapitalna rzecz jest. Ta książka, pełna empatii pochwała wolności, bezinteresowności i zachwytu nad światem przy wszystkich jego niedoskonałościach, jest tego dowodem.
Tomasz Sikora mógłby z powodzeniem obdarować swymi przygodami jeszcze wiele osób. Żył w kilku epokach i na kilku kontynentach, poznał sławy i tych, których z reguły na ulicy staramy się nie zauważać lub wręcz unikamy. Sam także przyjmował różne wcielenia. Fotografowanie jest jak rozmowa. Nie rozmawiasz ze wszystkimi ludźmi na raz, tylko z jednym człowiekiem i ciągniesz rozmaite wątki, żeby jak najwięcej o nim opowiedzieć – tłumaczy. I taka też jest ta książka, „fotografująca” Sikorę ze wszystkich stron przy okazji oglądania jego najsłynniejszych zdjęć: ludzi, rzeczy, krajobrazów miejskich, natury od Polski przez paryskie metro po australijskich aborygenów, którzy nie fotografują się z powodów religijnych. Jak udało mu się namówić ich do zdjęć? Podobnie jak słynących ze swej niechęci do obiektywu Wisławę Szymborską i Wiesława Myśliwskiego. Skąd mocne słowa, wedle których fotograf to oprawca, a fotografowany ofiara? Czemu każdemu należy zrobić minimum trzy zdjęcia i dlaczego medialne "ścianki” to koszmar fotografowanego? Jakie doświadczenia pozwalają prowokująco twierdzić, że profesjonalizm to brak emocji i zarzynanie idei lub że studia psują ludzi? Przy słynnym zdjęciu psa, leżącego na grzbiecie wśród przechodniów, Sikora podkreśla kapitalną, rozbrajającą rolę śmiechu w naszym życiu, a przy innym wspomina surrealne kampanie reklamowe z czasów komunizmu, jak kalendarz FSO bez samochodów. Fotografia niejakiego Proroka pozwala opowiedzieć o wniknięciu w świat polskich hippisów, a podobizna Kazika Nożownika o cyrkowym sztukmistrzu, który z zasłoniętymi oczami rzucał nożami wokół kręcącej się na kole swojej partnerki - sam Sikora również odważył się być obiektem jego cyrkowego popisu - to tylko jedna z wielu przygód artysty w wiecznym głodzie życia. Artysty od siedemdziesięciu lat napawającego się jego bogactwem i gotowego na niemal każdą przygodę. [empik.com]
Status dostępności:
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. Fotografia (1 egz.)
Recenzje:
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej