248497
Book
In basket
Kolejna fascynująca opowieść o ludzkich losach. Autorka, jak mało kto, potrafi opowiadać o życiu i swoich bohaterach w sposób zajmujący i przejmujący. Nowa opowieść Heleny Piotrowskiej "Zakrętasy" pokazuje skomplikowane losy mieszkańców skrawka Prus Wschodnich w obliczu wielkiej ucieczki ludności niemieckiej, wejścia Armii Czerwonej, jak też powojennych konfliktów narodowościowych za polskich czasów na Warmii i Mazurach. Choć książka zajmuje się tylko dziejami rodzin w jednej małej wsi Górkło, zwanej niegdyś Gurkeln, to jednak z tej perspektywy widać jakby historię całego regionu, zawiłości losów wprzęgniętych w codzienne życie - narodziny, śmierć, pracę, pasje, miłość, wojnę, biedę, czy też przemiany społeczne, jakie zachodziły na tym terenie, nietolerancję, walkę i przywiązanie do swej małej ojczyzny. Jednak, jak pokazuje autorka, ojczyzna dla tych ludzi nie była ani Polską, ani Niemcami. Dla nich to ich podwórko, dom, sąsiedzi, przyjaciele, z którymi przez lata żyli w dobrej komitywie. [wiadomosci24.pl]
Availability:
There are copies available to loan: sygn. WiM (1 egz.)
There are copies available to loan: sygn. WiM Historia (1 egz.)
There are copies available to loan: sygn. WiM-H (1 egz.)
There are copies available to loan: sygn. WiM:Historia (1 egz.)
There are copies available to loan: sygn. R (1 egz.)
There are copies available to loan: sygn. WiM/BIOGRAFIE (1 egz.)
There are copies available to loan: sygn. WiM (1 egz.)
There are copies available to loan: sygn. WiM (1 egz.)
There are copies available to loan: sygn. WiM (1 egz.)
There are copies available to loan: sygn. WiM (1 egz.)
There are copies available to loan: sygn. WiM (1 egz.)
Notes:
Funding information note
Współfinansowanie: Bank Spółdzielczy w Mikołajkach, Parafia Ewangelicko-Augsburska św. Trójcy w Mikołajkach, Energetik Polska, Hotel Zełwągi, Tomasz i Justyna Suchoccy, Stowarzyszenie Powinniśmy.
Reviews:
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again