á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Książka była przez pewien czas (jako ebook) rozdawana za darmo jako promocja całego cyklu.
Fajny styl. Autor buduje napięcie i odpowiedni nastrój, a robi to w bardzo obrazowy sposób.
Pomysł na historię, w której istoty rodem z ludowych podań przenikają do świata współczesnego ( i na odwrót ) uważam za trafiony, choć nie taki znów nowatorski, (...) jakby się chciało. Odwieczna walka Dobra ze Złem ( w której "Zło zawsze atakuje, a Dobro zawsze się broni" ) to temat stary jak świat i raczej niczym nowym nie zostaniemy tutaj zaskoczeni.
Za to zupełnie niespodziewanie natkniemy się w powieści na niezbyt rozgarniętą Świteziankę, rubaszną i nie znającą lęku Babę-Jagę oraz Szewczyka Dratewkę w dość zaawansowanym stadium miażdżycy. A to tylko skromne przedstawicielstwo społeczności wsi o wdzięcznej nazwie Zmorojewo. Ubawiłam się szczerze! Za to ciarki na plecach towarzyszyły mi każdorazowo przy spotkaniu z "karmiącą". Nie tyle okrutny żarłacz Strzępowaty, co empatyczna Gangrena przerażała mnie bezgranicznie. "Jesteś taki głodny... zaraz się najesz" - wciąż w głowie słyszę ten straszliwy szept. Brr! Gratuluję, panie Żulczyk! ;) Ponadto mamy w tej opowieści : potężne artefakty, tajemnicę z przeszłości, niegodziwców, którzy w drodze do realizacji swoich chorych marzeń nie cofną się przed niczym oraz dwójkę zakochanych nastolatków w epicentrum dramatycznych zdarzeń. I Przeznaczenie, oczywiście, Przeznaczenie... Koniecznie przez wielkie "P"!
Było strasznie i zabawnie, nieco banalnie i chwilami nieskładnie... A jednak - podobało mi się! Z ciekawości sięgnę po kontynuację losów bohaterów ( w powieści pt. "Świątynia" ).
Polecam przede wszystkim młodzieży i wyluzowanym dorosłym.
Cytat: „Ludzie są prości. Patrzą na to, co ogromne, co zawęża im pole widzenia. Nawet im do głowy nie przyjdzie, że to, co wielkie, ma jedynie przysłonić coś (...) o wiele potężniejszego.”
Pierwsza część opowiada o Tytusie Grójeckim - nastolatku, który podczas wakacji u dziadków poznaje rodzinne sekrety wiążące się z tajemnicami lasu pełnego słowiańskich demonów oraz postaci znanych nam dobrze z polskich legend. Druga - to historia pisana z perspektywy przyjaciółki Tytusa - Anki, która razem z nim musi stawić czoła potwornej sile, której udało się przedrzeć do naszego świata, a co gorsze, znalazła już wielu swoich popleczników i wyznawców.
Całość to wciągająca mroczna przygodówka, która łączy elementy książek czytanych przeze mnie „za nastolatka” z lekkim vibem horroru. Czyli wszystko, czego potrzebuje do czytelniczego szczęścia i dobrej zabawy 🖤 9/10